Jaki wpływ na dzieci ma kontakt ze zwierzętami?

Możemy wyróżnić wiele czynników, które wpływają korzystnie na wychowanie dzieci, jak i na ich samopoczucie. Jednym z nich jest bez wątpienia kontakt ze zwierzętami. Nie bez powodu mówi się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, a także, że pupile pomagają w redukcji stresu. Jakie znaczenie ma obecność zwierząt w życiu najmłodszych? Dlaczego warto zadbać o to, aby pociechy obcowały z czworonogami i nie tylko?

Zwierzęta uczą dzieci empatii 

O zaletach wynikających z kontaktu dzieci ze zwierzętami można by długo mówić. Warto zwrócić przede wszystkim uwagę na to, w jaki sposób wpływają na ich rozwój. Dzięki obcowaniu ze zwierzakami maluchy rozwijają empatię. Uczą się, jak dbać o innych. Ponadto obserwują i coraz lepiej rozumieją też emocje. Czworonogi i nie tylko potrafią wyrażać smutek, radość, stres czy tęsknotę. To pozwala lepiej rozumieć zachowania, które się z nimi wiążą i stawać się coraz bardziej wrażliwymi na otaczający świat.

Co, jeśli nie można mieć zwierzaka w domu? 

Rodziny często decydują się na kupno lub adopcję psa albo kota, aby dzieci mogły się wychowywać ze zwierzakami i uczyć się odpowiedzialności oraz dbania o innych. Czasami jednak zdarza się tak, że nie mogą sobie na to pozwolić. Posiadanie czworonoga to ogromna odpowiedzialność, a długie godziny pracy czy niewielkie mieszkanie mogą być przeszkodą, aby dobrze o niego zadbać. Na szczęście dostępnych jest wiele alternatyw, które umożliwią pociechom obcowanie ze zwierzakami.

Dobrym pomysłem są na przykład rodzinne wycieczki do papugarni. Podczas kilkugodzinnego pobytu można nie tylko spędzić czas, dobrze się bawiąc, ale również poznać wiele tajemnic ptasiego życia. Poza tym jest to ciekawa alternatywa dla szkolnych lekcji geografii czy biologii. Zdecydowanie ciekawiej jest oglądać różne gatunki ptaków na żywo, mogąc z nimi obcować, a nawet je karmić niż czytać o nich w szkolnych podręcznikach.

Wizyta w papugarni to nauka cierpliwości 

Jak widać, posiadanie psa, kota czy chomika w domu nie jest jedynym rozwiązaniem, które pozwala na obcowanie dzieci ze zwierzętami. Oprócz wizy w zoo alternatywą jest również odwiedzenie papugarni. Taka wizyta wiąże się z intensywniejszymi przeżyciami, ponieważ maluchy mają wówczas bezpośredni kontakt z ptakami, które nierzadko siadają im na ramieniu czy na głowie, co sprawia wiele frajdy. Co ważne, podczas wizyty w takim miejscu, trzeba przestrzegać ściśle określonych zasad, co uczy dyscypliny. O ich omówienie poprosiliśmy pracownika Świata Papug w Katowicach, który wytłumaczył:

- Najmłodsi, którzy nas odwiedzają, uczą się dyscypliny i szacunku do zwierząt. Jeszcze przed wizytą rodzice muszą im wytłumaczyć, że na teren papugarni nie można wnosić własnego jedzenia i karmić nim papugi. Dzięki temu dzieci dowiadują się, jak ważne jest żywienie i przestrzeganie pewnych reguł. Spędzenie u nas czasu to też świetny pomysł na wycieczkę szkolną. Klasa wówczas uczy się w praktyce, jakie pokarmy są odpowiednie dla ptasich przyjaciół.

Oprócz omówionych przez naszego rozmówcę kwestii wizyta w papugarni to również niezapomniana lekcja cierpliwości. Maluchom zwykle zależy na tym, aby mieć jak najwięcej kontaktu z ptakami, jednak w praktyce okazuje się, że skrzydlaci przyjaciele mają swój temperament. W związku z tym przylatują do człowieka wtedy, kiedy mają ochotę. W kontaktach ze zwierzętami trzeba zachować spokój.

Papugi, jak i domowi pupile muszą poczuć się bezpiecznie, aby się oswoić i domagać się większych ilości kontaktu. Podsumowując, kontakt ze zwierzętami ma ogromne znaczenie, jeśli chodzi o rozwój dzieci. Rodzice, którzy nie mogą lub nie chcą sobie pozwolić na kupno czy adopcję czworonoga, mają do dyspozycji wiele alternatyw, aby umożliwić swoim pociechom obcowanie ze skrzydlatymi przyjaciółmi i nie tylko.